Niekonwencjonalna Reklama?

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
InTooDeep
Nowy(a)
Posty: 9
Rejestracja: 16 cze (pn) 2003, 02:00:00

Niekonwencjonalna Reklama?

Post autor: InTooDeep » 17 cze (wt) 2003, 18:46:43

Chodzi mi glownie o ostatnie wydarzenia zorganizowane przez firmy Heineken i Algida a mianowicie o imprezy trance, techno, house itd.
W przypadku Heinekena impreza byla platna, znalazly sie tam osoby z roznych grup (w wiekszosci ludzie mlodzi). Opinie ludzi po tej imprezie na temat jej samej i organizacji byly pozytywne. Oczywiscie byla ona reklamowana w wielu gazetach i w radiu, co tez jest reklama dla samej firmy. "Kuszenie Magnum" zorganizowane przez firme Algida bylo impreza darmowa, dobrze rozleklamowana w mediach (gazeta wyborcza, radiostacja, vivaPL ...) W trakcie imprezy Hostessy rozdawaly darmowe lody, zaproszono swiatowe gwiazdy sceny House, ceny jedzenia i napojow byly niskie. Organizatorzy przewidywali ze zjawi sie na niej ok. 6000 (rozdano ok. tylu zaproszen), zjawilo sie znacznie wiecej.
Opinie po imprezie sa negatywne, ale miala ona wiekszy oddzwiek niz ta zorganizowana przez Heinekena. Takze zniszczenia po imprezie Algidy byly duze, gdyz znalazlo sie na niej wiele ze tak powiem chamstwa.

www.clubber.pl/page.php?p=iarticle&show=body:1756
http://www2.gazeta.pl/cjg/1,31901,1486368.html

Tu wiecej o tych imprezach. Moje pytanie brzmi, czy tego typu reklamy sa oplacalne i czy w wypadku Algidy nie byla to antyreklama?

Pozdrawiam

aw
akademiareklamy.edu.pl
akademiareklamy.edu.pl
Posty: 1397
Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00

Niestety ten kraj nazywa się Polską

Post autor: aw » 17 cze (wt) 2003, 21:43:11

Po pierwsze obserwujemy od dłuższego czasu modę wśród firm na organizację róznej maści eventów. Tak jak zeszły rok, można powiedzieć, że był rokiem CRM, tak ten będzie złoty dla eventów.

Korporacje walczą o masowego odbiorcę, szukają niekonwencjonalnych metod, które skłoniłyby, szczególnie młodego konsumenta, do chwili gorącego uścisku z wymarzonym produktem.

Wreszcie, obserwując scenę polityczną lub dla niewielkiej odmiany rynek korporacji taxi w W-wie, łatwo dojść do przekonania, że większość Polaków niestety guzik obchodzi wydźwięk iprezy. Dowód? Otóż pewna grupa taksówkarzy spod znaku "B" - pełnej nazwy nie podaję dla własnego bezpieczeństwa - pobiła swego czasu dwóch swoich klientów. Sprawa była głośna w mediach.

Byłem pewien, że owa organizacja zniknie z powieżchni ziemi raz na zawsze, że klienci zbojkotują taki produkt. Otóż nie, już na zajutrz po publikacjach prasowych obroty tej "stajni" wzrosły o 40%. Podobno klienci dzwonili i zamawiali podwózkę z dopowiedzią: "...tylko bez bicia proszę..."

Kto normalny to potrafi zrozumieć?

InTooDeep
Nowy(a)
Posty: 9
Rejestracja: 16 cze (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: InTooDeep » 17 cze (wt) 2003, 22:52:57

Hmm przypomniala mi sie wlasnie "Lalka" B.Prusa, a mianowicie kawalek w ktorym mowa o wybitej szybie w sklepie Shulza i ze obroty w sklepie po tym incydencie wzrosly. Moze chodzi jedynie o rozglos, konkretnie o zwrocenie na siebie uwagi w jaki kolwiek sposob. Tak samo plyty kontrowersyjnych piosenkarzy sprzedaja sie najlepiej. Mysle ze taka reklama trafia do malej grupy ludzi, oczywiscie wychodzi poza uczestnikow imprezy. Ale uwazam ze w malym stopniu. Wiekszy efekt daje sama promocja tego wydarzenia.

PS: Moze takie pytanie z innej beczki, czy sa jeszcze jakies miejsca w WSR? i czy mozna skladac jeszcze papiery jesli sa. Z gory dziekuje za odpowiedz.

aw
akademiareklamy.edu.pl
akademiareklamy.edu.pl
Posty: 1397
Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00

Miejsca są

Post autor: aw » 17 cze (wt) 2003, 23:40:17

Co do miejsc - w tym roku będzie łatwiej - jest nowa specjalizacja - web designing - zatem i miejsc jest więcej.

Wracając do tematu,

na stosunkowo młodych marketingowo rynkach - Polska do takich niewątpliwie należy - dbałość o goodwill - zwłaszcza w czasach recesji - zdaje się odchodzić na dalszy plan. Firmy wydają się wydzierać sobie klienta jak szakale padlinę.
Ma to zapewne związek z procesem zaniku przywiązania do marki - naturalnym dla społeczeństw uczących się.
Tak czy owak, przyjdzie dzień, gdy firmy sięgną po narzędzia budowy wizerunku i baczniej zwrócą uwagę na kontekst w jakim pojawia się ich produkt.
My jednak - myślę o społeczeństwie - musimy najpierw do tego dorosnąć.

InTooDeep
Nowy(a)
Posty: 9
Rejestracja: 16 cze (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: InTooDeep » 18 cze (śr) 2003, 00:50:29

Mysle ze dosc dlugo bedziemy dorastali, patrzac na to co sie dzieje. Jednak jesli chodzi o przywiazanie do firm to jakies ono jest. Przykladem moze byc malo reklamowany "Ludwik" (ilosc reklam ktore widzialem mogl bym policzyc na palcach jednej reki) ale to sa wyjatki. Rzeczywiscie mozna powiedziec ze teraz firmy "wydzieraja sobie klienta jak szakale padline" (rynek samochodowy chyba najbardziej). Ciekawi mnie tez rynek telekomunikacyjny. Widzialem juz jakas reklame niemieckiego D2 a sledzac niemiecka telewizje zauwazylem ze sa tani. Ciekawi mnie jak na to zareaguje TPSA, konkurecje tworzy tez Netia o ktorej tez coraz wiecej slychac.

zawieja
Nowy(a)
Posty: 17
Rejestracja: 22 cze (ndz) 2003, 02:00:00

Subiektywny odbiór

Post autor: zawieja » 22 cze (ndz) 2003, 09:51:16

Pamiętajcie, że dla wielu ludzi, którzy byli na Magnum i czekali na tą imprezę rok, nie była ona wcale nieudana. Ponad dwanaście tysięcy osób bawiło się do białego rana. Taniec - trans - odlot. Zawsze odbiór takiej akcji jest subiektywny i co tak na prawdę zyskała lub straciła firma mogą tylko wykazać badania, których pewnie ze względu na koszty nikt nie przeprowadzi.
A co do Polaków... dopóki mamy demokrację, zawsze będzie wsiowo. Jestem za dyktaturą oświeconą. Dziwię się, że ludziom którzy nie maja wykształcenia, praktyki, jakichkolwiek kwalifikacji, pozwala się rządzić krajem i to krajem pogrążonym w kryzysie. Jakbym miała firme. dobrze prosperującą, bałabym się, że jakiś amator ją utopi. A jak bym miała kłopoty wzięłabym ekipę ratunkową. I na pewno nie byliby to amatorzy z zawodówki, pieniacze i dorobkiewicze.
Na pochybel tym hyclom.

ODPOWIEDZ