Myślę, że wybór Kaczyńskiego nie jest katastrofą. W sferze tzw. wartości będzie trzymał wysoki poziom. Mam nadzieję na rzetelną dekomunizację, ostateczne zerwanie z PRL i konsekwentny sprzeciw wobec promocji pederastii i innych dewiacji na ulicach.
Oczywiście trochę szkoda gospodarki. Tusk zrobiłby tu lepszą robotę. Liberalizm gospodarczy w wydaniu PO bardziej przydałby się jednak w rządzie niż w pałacu prezydenckim. Trudno. Choć w sferze wartości Tusk też nie byłby zły (ostatnio się nawrócił).
Jednak szkoda było patrzeć jak ostatnio Wyborcza (Agora) miotała się i manipulowała w kwestii Tusk-Kaczyński, oczywiście na korzyść tego pierwszego (vide: artykuł o "przyjaciołach" obu kandydatów w piątkowym Metrze). Cóż, "różowym" będzie teraz trudniej. A to, że Tuska poparł w ostatniej chwili także Kwaśniewski, rzuca na niego cień, który trudno będzie liderowi PO w moich oczach rozświetlić. Donaldzie, oczekuję wyjasnień w tej kwestii!
PS. Głosowałem na Tuska. Nie zastosuję się jednak do apelu "światłych" do światłych. Nie zakładam żałoby.
Myślę, że wybór K
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Nowy(a)
- Posty: 1
- Rejestracja: 07 mar (pn) 2022, 14:44:05